Prawa autorskie
Wszystkie prace i zdjęcia w tym blogu są wyłączną własnością autorki. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez zgody autorki zabronione.
niedziela, 27 lutego 2011
sobota, 26 lutego 2011
piątek, 25 lutego 2011
czwartek, 24 lutego 2011
Pomoc Pogorzelcom

http://xpm.pinger.pl/
Z ORIENTALNYM SMAKIEM
Etykiety:
bransoleta,
kolczyki,
komplet,
koral,
niedostępne,
oksyda,
srebro,
Turkus
Fasetowany onyks
klasyczny komplet srebrny, zoksydowany i przetarty, z fasetowanym onyksem 12 i 14mm. Sztyfty i przywieszka
Etykiety:
kolczyki,
komplet,
niedostępne,
oksyda,
onyks,
Przywieszka,
srebro
piątek, 18 lutego 2011
czwartek, 17 lutego 2011
środa, 16 lutego 2011
niedziela, 6 lutego 2011
sobota, 5 lutego 2011
środa, 2 lutego 2011
takie moje rozmyślania
strasznie mnie to gryzie, od dawna, serio- jak tylko trafilam na tą osóbkę, zwracalam uwagę, nie ja jedna, ale...
nie wiem, czy ludzie robią to specjalnie, swiadomie, bądź nie, ale robią źle..
każda z nas chodzi po galeriach, ogląda, podziwia prace innych, nie wierze, że nie i ja też tak robię, podobaja mi sie zarówno prace w srebrze, jak i posrebrzane, jest pewna osóbka, która z posrebrzaków takie cudeńka czaruje, ze aż dech przy niektórych bizutach zapiera, co kawalek pokazuje sie w galeriach, z nowymi pracami i super, ale mnie jako bizuteryjce nie podoba sie jedno, nie ceny, nie biżu, a opisy tych biżut osoba dlubiąca w bizu tylko spojrzy i juz wie z czego dana rzecz jest zrobiona i w tym przypadku! jak zobaczy opis bizu z czego jest wykonana zaleje sie krwią!!! widzisz elementy metalowe bali, to nic że bez niklu- ale zawsze metal a czytasz srebro bali- to c.... mnie strzela!!!przepraszam bardzo, moze sie czepam, ale...nie może tak być, ja bym spac nie mogla gdyby uzyla posrebrzaka i sprzedala jako srebro, kurde....gdzie uczciwosc?, a potem @ od potencjalnej klientki czy to srebro? bo kiedys...... i dostalam uczulenia....masakra, potem oceniane jestesmy wszystkie, nie dana osoba...to se pogadalam
nie wiem, czy ludzie robią to specjalnie, swiadomie, bądź nie, ale robią źle..
każda z nas chodzi po galeriach, ogląda, podziwia prace innych, nie wierze, że nie i ja też tak robię, podobaja mi sie zarówno prace w srebrze, jak i posrebrzane, jest pewna osóbka, która z posrebrzaków takie cudeńka czaruje, ze aż dech przy niektórych bizutach zapiera, co kawalek pokazuje sie w galeriach, z nowymi pracami i super, ale mnie jako bizuteryjce nie podoba sie jedno, nie ceny, nie biżu, a opisy tych biżut osoba dlubiąca w bizu tylko spojrzy i juz wie z czego dana rzecz jest zrobiona i w tym przypadku! jak zobaczy opis bizu z czego jest wykonana zaleje sie krwią!!! widzisz elementy metalowe bali, to nic że bez niklu- ale zawsze metal a czytasz srebro bali- to c.... mnie strzela!!!przepraszam bardzo, moze sie czepam, ale...nie może tak być, ja bym spac nie mogla gdyby uzyla posrebrzaka i sprzedala jako srebro, kurde....gdzie uczciwosc?, a potem @ od potencjalnej klientki czy to srebro? bo kiedys...... i dostalam uczulenia....masakra, potem oceniane jestesmy wszystkie, nie dana osoba...to se pogadalam
Subskrybuj:
Posty (Atom)